Rork zafascynował mnie kiedy byłem jeszcze w podstawówce. Pamiętam że pokazałem pierwszy zeszyt pani która dawała mi korepetycje z polskiego, i nie mogłem zrozumieć, jak to możliwe, że komiks jej się nie podoba: taka ładna kreska, tajemiczy klimat, ciekawy rozkład paneli, kompozycja strony, i ciekawa historia!
Miałem wtedy tylko pierwsze dwa zeszyty. Ostatnio dopiero zdobyłem i przeczytałem resztę, w tym zeszyt Zejście. Tam, na stronie numer 36, jest coś co wygląda dość sugestywnie jako klatki animacji. A gdyby tak rzeczywiście zrobić z tego animację? Proszę bardzo:
Nie wiem co akurat Poeta, znaczy się, Andreas miał na myśli, ale w animacja ujawnia niektóre aspekty rysunku, których na papierze zobaczyć się nie dało.
Z ciekawostek, doczytałem że Andreas jest Niemcem, ale komiks był narysowany w Belgii, a z podróży do Brukseli wiem, że Belgia jest europejskim zagłębiem komiksu.
©2003-2024 Maciej Bliziński