Oprogramowanie naukowe kontra minus ha
Pracuję z oprogramowaniem naukowym jakieś pół roku i nie
powiem
żeby mnie zdziwiło to co zobaczyłem:
maciej@pm:~$ impute -h
Segmentation fault
Program z którym miałem nieprzyjemność pracować, jest już odrobinę lepszy.
maciej@l2cu27:~> hapmixmap -h
Usage:
hapmixmap
or hapmixmap -f [extra options]
Consult the manual for details of user options.
This is a list of all valid options:
----------------------------------------
allelefreqoutputfile ( outputfile )
allelefreqprecisionposteriormeanfile ( outputfile )
allelefreqprecisionprior ( dvector )
(...)
Ale i tak jest prawie nieużywalny. Zamiast użyć jakiejś ogólnie dostępnej
biblioteki do parsowania opcji takiej jak getopt albo Boost::program_options,
ma jakiś własny robaczywy kawałek kodu którego jedynym zadaniem jest chyba
utrudnianie życia użytkownikom.
Komentarze
- D4rky (2007-08-15 17:13:58): do czego uzywasz tego typu rzeczy?
- Automaciej (2007-08-15 17:33:02): Do analizy danych genetycznych, przy czym
moja rola jest wyłącznie narzędziowa, zapuszczam analizy, zbieram wyniki i
dostarczam profesorowi w strawnej formie. A programy są tak pokręcone że
potrzeba inżyniera żeby w ogóle z nich korzystać.
- Piotr W. (2007-08-21 00:22:17): Boost jest bardzo niechlujny i niestety
wielu programistów używa tego szajsu :( dlatego nie ma się co dziwić, że ktoś
tworzy coś swojego – choć nie zawsze mu to wychodzi.
- Automaciej (2007-08-21 01:37:18): Wierz mi, Boost jest o wiele
porządniejszy niż to z czym tu mamy do czynienia. A programista, który jest w
stanie napisać coś lepszego niż Boost powinien wiedzieć, co jest nie tak w
Boost i wiedzieć dlaczego jego kod jest lepszy. Ja na przykład nie wiem co
jest nieporządnego w Boost i uważam że używanie np. wzorca klasy smart pointer
zaoszczędziłoby masę segfaultów i dziesiątek godzin debugowania. Podobnie z
parsowaniem parametrów command-line i konfiguracji. Swoją drogą, jeżeli znasz
jakieś konkretne materiały przeciwko Boost, podaj linki.
©2003-2024 Maciej Bliziński