Wygląda na to że osobą której kupuję najwięcej prezentów na Gwiazdkę, jestem ja sam. Jakoś mi to weszło w nawyk, nie mogę przejść się po mieście żeby czegoś sobie nie kupić. Dzisiaj był to zestaw: nowa stalówka i nowy brązowy atrament. Nie wiem, czemu poprzednia stalówka niedomagała, ale już się trochę z nią męczyłem a pióro jest po to, żeby pisanie było przyjemne.
©2003-2024 Maciej Bliziński