Jakoś strasznie powoli idzie mi ten projekt1. Chyba dlatego że to wszystko to dla mnie terra incognita, a dodatek nie wiem jeszcze dokładnie, „co to ma robić”. Więc dodaję po kawałeczku, raz tu, raz tam, a przez większość czasu i tak czytam many i różne materiały w sieci.
Myślę że komputer to takie klocki-lego-mega-super-do-sześcianu. Wszystko składa się z małych kawałeczków, z których każdy zajmuje się jakimś fragmentem czegoś, a składając je do kupy można robić różne zmyślne konstrukcje. Genialna zabawka.
Przypis z 2018: Nie mam pojęcia który to był projekt. Nie pamiętam nawet gdzie pracowałem w 2004 roku. ↩︎
©2003-2024 Maciej Bliziński